Pieniądze w prezencie

Kilka miesięcy temu w internetowych portalach poświęconych rozrywce można było zobaczyć krążący żart rysunkowy. Rysunek przedstawiał banknoty 100-złotowe na końcach których, przymocowane były wstążeczki. Podpis pod rysunkiem brzmiał: by można było łatwiej związać koniec z końcem.

Trudno mówić o zamożności naszego społeczeństwa, bo najczęściej słyszymy o jego kłopotach finansowych i dziurach budżetowych. Wiele z pań dziury budżetowe zna nie tylko z relacji telewizyjnych debat sejmowych, ale również z obserwacji własnego portfela. Czy Polki stać na oszczędzanie i czy mimo naprężeń w domowych budżetach możemy sobie na luksus oszczędzania pozwolić? Czy i jak powinniśmy zająć się inwestowaniem własnych pieniędzy? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do naszego eksperta finansowego: Wojciecha Kolendy.

WK: Wiele osób trzyma pieniądze na koncie avista na rachunku bieżącym. Pieniądze tam nie pracują. Często te rachunki są nie oprocentowane lub bardzo nisko oprocentowane. Nie dość, że nie zarabiamy – bo nie korzystamy z różnych instrumentów finansowych, to jeszcze tracimy na inflacji (jeśli inflacja wynosi 2-3 % w skali roku a rachunek jest nie oprocentowany to trzymając pieniądze na tym koncie tracimy konkretną wartość.

Red: Czy możliwość inwestowania dotyczy wszystkich Pań posiadających konta czy tylko tych które mają do dyspozycji jakieś większe sumy pieniędzy?

WK: Możliwość inwestowania dotyczy bez wyjątku każdej osoby. Zarówno tej która ma mniejsze jak i tej która ma większe środki do dyspozycji. Na małych kwotach nie odczuwamy tego. Jeśli trzymamy na koncie 100 czy 500 złotych to strata na inflacji nie jest duża. Ale jeśli kwota wynosi kilka czy kilkanaście a może i kilkadziesiąt tysięcy to istotny staje się każdy procent czy nawet każde 0,5 procenta.

Red: Powstaje zatem pytanie jak efektywnie zarządzać swoimi finansami?

WK: Zakładając, że mamy pewne nadwyżki, należy wydzielić tą pulę pieniędzy, która jest niezbędna do finansowania bieżących wydatków a pozostałe oszczędności lokować. W odpowiednie instrumenty finansowe.

Mamy tu 2 sytuacje :
1- kiedy mamy pewne nadwyżki już zgromadzone
2- kiedy mimo, że z pozoru wydaje nam się że nas na to nie stać, że nie potrafimy oszczędzać, możemy jednak odkładać pewną sumę pieniędzy miesięcznie, nawet małą 100-200 zł. Ta suma odkładana regularnie przez wiele miesięcy, dobrze inwestowana, powoduje, że po kilku latach robi się z tego bardzo zauważalna dla naszego budżetu domowego kwota.

Red: Jeśli po dokonaniu sumiennego obliczenia własnego budżetu okazuje się, że podejmując pewien trud, każdego miesiąca zostaje nam 200-300 złotych, to co możemy i powinniśmy z takimi pieniędzmi zrobić?

WK: Można oczywiście wpłacić pieniądze na konto. Ale przy bieżącym oprocentowaniu, odsetki z lokat będą mało zauważalne.
Ja gorąco polecam i rekomenduję fundusze inwestycyjne. Funduszy jest cała paleta i jest rzeczywiście w czym wybierać! Takie małe kwoty powinny być kierowane do wybranego funduszu inwestycyjnego.

Na łamach portalu KB wraz z naszym expertem – Wojciechem Kolendą – podejmiemy ryzyko zainwestowania kilkuset złotych. Wspólnie będziemy obserwować wyniki naszej inwestycji.