Testosteron | kobietabezpieczna.pl

Testosteron

testosteronTestosteron- czyli komedia z dużą ilością hormonu.

Co trzeba zrobić. żeby polska komedia nareszcie była śmieszna. Może trzeba zatrudnić siedmiu wspaniałych z dużą ilością testosteronu tak jak zrobili to twórcy filmu”Testosteron” Andrzej Saramonowicz i Tomasz Konecki. Ale czy to wystarczy aby film powtórzył sukces sztuki na której podstawie został zrealizowany?

Akcja filmu rozgrywa się w ciągu kilku godzin podczas wesel, bez wesela ponieważ panna młoda w ostatniej chwili rezygnuje i zostawia przed ołtarzem zdezorientowanego pana młodego( w tej roil Piotr Adamczyk). Grupa mężczyzn na czele z ojcem pana młodego jedzie do hotelu, w którym miało odbyć się przyjęcie i przez kilkanaście godzin toczy rozmowy na tematy stricte męskie. Każdy z gości tego nietypowego wesela reprezentuje inny typ mężczyzny. Mamy tu kolejno wspomnianego już ojca pana młodego ( Krzyszof Stelmaszczyk) niepoprawnego kobieciarz, pana młodego-  lekko przygłupiego ornitologa, jego kolegę( Tomasz Kot), brata( Cezary Kosiński),  muzyka(Tomasz Karolak), dziennikarza(Maciej Stuhr), który został posądzony o romans z panną młodą i siłą przyciągnięty na imprezę i kelnera(Borys Szyc).

Każdy z panów inneczej postrzega rzeczywistość damsko- męską. Inaczej postrzega ją brat pana młodego, który jest pantoflarzem i jak diabeł święconej wody boi się swojej żony a innaczej jego ojciec, który ma dwóch synów z dwiema różnymi kobietami, którzy są swego rodzaju bliżniakami, ponieważ urodzili się w tym samym dniu. Podczas wieczoru leją sie mnósto alkoholu, który rozwiązuje języki bohatrom i daje szanse na leprze, wzajemne  poznanie się. Każdy dzieli się swoją historią i doświadczeniami swojego częst nieudanego pożycia z kobietami. Te wynurzenia wywołują wśród widzów salwy śmiechu. Oczywiście jak to bywa pomiędzy mężczyznami nie obywa się bez bijatyk i złamanych nosów. Mimo odmiennych zdań dochodzą do wspólnego wniosku, że  wszystkiemu winien jest tytułowy testosteron. Panowie dowiedzą się również jak wiele ich łączy, czasem więcej niż mogliby przypuszczać.

Muszę jednak ostrzec, drodzy widzowie, że żart w filmie jest niewybredny i nie każdemu, a szczególnie nie każdej kobiecie może się spodobać. Ja porokrotnie bajdziej niż rozbawiona poczułam się obrażona. No bo czy kobiety lubią słuchać o sobie, że każda to k…. Więc panowie reżyserzy, troszkę za dużo chormonu.

Jeśli jednak chcecie spędzić popołudnie wśród siedmiu miłych testosteroniarzy i dowiedzieć się kilku szokujących prawd na temat związków  damsko-męskich to zapraszam do kina. Film można oglądać już od 2 marca.

Kasia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>