Narkotyki we włosach | kobietabezpieczna.pl

Narkotyki we włosach

drug test zmnEmmy miała opinię świetnego pracownika. Była kreatywna, pomysłowa, dynamiczna a przy tym niezwykle koleżeńska i zdeterminowana na sukces firmy. Jej pracodawca „piał ” niemal z zachwytu. Pewnego dnia zdziwiła się bardzo, gdy została zaproszona na rozmowę z managerem działu w towarzystwie dyrektora personalnego firmy. Czyżby awans? Przemknęło jej przez myśl. Jak się później okazało nie był to temat spotkania. Firma prowadziła badania badania nad używaniem przez swoich pracowników narkotyków. Emmy została poproszona o poddanie się badaniu. Wahała się tylko przez chwilę. Doskonale wiedziała, że sięgnęła kilka razy po kokainę i marihuanę ale było to dawno temu. O żadnym byciu „pod wpływem” nie mogło być mowy.
– Oczywiście, nie mam nic do ukrycia – odpowiedziała i poddała się badaniu. Pracownik medyczny pobrał próbki i sprawa się zakończyła. Po miesiącu na Emmy czekał ten sam duet, manager działu i dyrektor personalny. Przed nimi na stole leżał dokument do podpisania. Emmy straciła pracę

Podobnych historii jest coraz więcej. Firmy przywiązują dużą wagę do bezpieczeństwa swojej marki a tym samym do postrzegania jej na rynku. W praktyce oznacza to, że managerowie dbają o każdy detal który może zaburzyć korporacyjny ład. Zażywanie narkotyków stanowi w wielu organizacjach poważne nadużycie i przekroczenie obowiązujących norm. Stąd też coraz liczniejsze kontrole - mówi dr Sylwester Kowalski ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa. Badania na obecność narkotyków – dodaje-  stają się coraz powszechniejsze i coraz tańsze. Generalnie można je podzielić na dwa typy. Laboratoryjne – realizowane przez specjalistów i domowe – wykonywane samodzielnie na materiałach zakupionych np. w aptekach. Podział narkotestów może odbyć się również ze względu na badany materiał. Badaniu poddaje się ślinę, mocz , krew lub włosy.

Najkrócej obecność narkotyków można wykryć  w płynach ustrojowych.
W zależności od metabolizmu badanego i typu zażytej substancji, narkotyk może być wykrywalny  od kilku godzin do kilku dni.  Zdecydowanie inaczej wygląda kwestia badań włosów. Narkotyk w sposób trwały wpisuje się w strukturę włosa. Dokładna analiza pozwala określić jak duża była dawka narkotyku i kiedy został zażyty.  Żadne farby do włosów, substancje do trwałych ondulacji itp. środki nie zaburzą tej informacji. Tlen, substancje odżywcze dostarczane są w organizmie wraz z krwią.  Narkotyki transportowane także wraz z krwią, docierają do mieszków włosowych. W ten sposób  włosy,  które z nich wyrastają zawierają również śladowe ilości tych substancji. Przyjmując przeciętny przyrost włosa około 1 centymetra miesięcznie, można orientacyjnie określić termin dostarczenia do organizmu zakazanych substancji.
Badania na włosach pozwalają dość precyzyjnie określić rodzaj zażytej substancji i wykluczyć czynniki zewnętrzne (typu przebywanie w pomieszczeniach  w których palono substancje narkotyczne). Taki rodzaj badania ma również tę zaletę, że próbkę do badania można pobrać w sposób niekrępujący i ciężko ją zafałszować. Np. próbki moczu do testów można fałszować stosunkowo łatwo. Zafałszowanie próbek włosów sprawia dużo więcej kłopotu. Pojawiły się specjalne szampony usuwające metabolity z włosów, ale ich skuteczność była już wielokrotnie obalana. Generalnie można więc wykluczyć kontaminację zewnętrzną.
Najczęściej badanie  na obecność narkotyków zlecają 3 grupy: osoby bliskie (rodzice, partnerzy, małżonkowie), pracodawcy (dominują branże spedycyjne i transportowe) oraz prawnicy (wykorzystujący badania jako dowód pomocniczy np w sprawach o przyznanie opieki nad nieletnim, rozwodu etc.).

Na świecie liderem wykorzystującym narkotesty są Stany Zjednoczone. Według szacunkowych danych, blisko 80% dużych organizacji i instytucji rządowych stosuje screening kandydatów do pracy. W Wielkiej Brytanii odsetek wynosi zaledwie kilkanaście procent i najczęściej łączony jest z polityką firmy wolnej od narkotyków. Na przeciwnym biegunie znajduje się Holandia gdzie takie testy są wyjątkową rzadkością. Coraz więcej krajów (m. innymi i Polska) rozważają wprowadzenie na szerszą skalę testów wśród wybranych grup pracowniczych.
Testy na włosach wydają się być niezwykle przyszłościowe. Sama procedura badania jest niezwykle prosta i przyjazna. Pobierany jest kosmyk włosów (ucinany tuż przy samej skórze) i przesyłany do laboratorium. Tam włosy są oczyszczane, mielone a następnie kąpane w odpowiednich roztworach. W ten sposób przechodzą w fazę ciekłą i po odpowiedniej obróbce oglądane w spektrofotometrach. Jeśli wynik jest pozytywny czekają je dalsze badania. W ten sposób można potwierdzić obecność narkotyku, określić jego przybliżoną dawkę oraz okres stosowania.
Test włosów nie daje odpowiedzi napytanie o uzależnieniu osoby a jedynie o kontakcie z narkotykiem. Warto pamiętać, że nawet pojedyncze zażycie substancji narkotycznej jest wykrywalne dzięki próbkom włosów przez wiele miesięcy…
JDS

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>