Dzień Matki

Mamo… wołamy ją nawet wtedy, kiedy już jej nie ma, wierzymy, że zawsze może nam pomóc z każdym mniejszym lub większym problemem. Mamy – czarodziejki – zamieniają nudny deszczowy dzień w pełną słońca przygodę. Mamy – lekarze – opatrzą stłuczone kolano i wyleczą grypę. Mamy – psychologowie -  ukoją złamane serce i bolącą duszę…

Miłość Matki jest raczej bochenkiem razowego chleba, niż wykwintnym deserem… Miłość Matki sprawia, że potrafimy robić rzeczy niemożliwe… Miłość Matki nie dba o to ,jak wyglądasz i tak uważa Cię za piękną. Miłość Matki jest jak powietrze, jest tak powszednia, że nawet jej nie zauważasz…do momentu ,  kiedy dopływ zostaje odcięty.

Jest najważniejszą kobietą w naszym życiu, bez Niej brakuje ciepła i bezpieczeństwa… Czasem jest surowa, ale wszystko robi z miłości do nas. Nie ma nic piękniejszego niż radość i duma w jej oczach, których jesteśmy powodem…  Raz na rok jest Jej Święto, chociaż powinno być codziennie, bo nikt tak bardzo nie zasługuje na podziękowania, jak Ona. Ten dzień jest właśnie dziś. Z tej okazji wszystkim Mamom życzymy samych słonecznych chwil, jak najmniej trosk i zadowolenia ze swoich pociech…

Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
A czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.
Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma?
Albo na jeziorze żaglem białym?
Albo falą w brzegi pochyłe?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem?
A możeś jest południowa godzina,
mazur pszczół w złotych sierpnia pokojach?
Wczoraj szpilkę znalazłem w trzcinach-
od włosów. Czy to nie twoja?

                                           Konstanty Ildefons Gałczyński