Balkoning | kobietabezpieczna.pl

Balkoning

fSiedziałam na balkonie z przyjaciółką gdy nagle przed naszymi oczami dosłownie na wyciągnięcie ręki przeleciał człowiek zamarłam z wrażenia. Gdy oprzytomniałam rzuciłam się w stronę barierki, gdzie zobaczyłam jak młodzieniec uśmiechnięty wynurza się się z czyściutkiej lazurowej wody hotelowego basenu. Przyznam, że długo byłam pod wrażeniem nie tyle skoku  co głupoty jaką młody mężczyzna zademonstrował. Po kilku minutach rozległy się owacje dla  następnego śmiałka który wykonał skok z saltem w powietrzu i spadł również wprost do basenu hotelowego.

Wtedy dotarło do mnie, że zabawy te najwyraźniej są dość popularne.  Podobne wyczyn w trakcie swoich licznych wyjazdów widziałam wielokrotnie ale dopiero od niedawna zaczęłam  o nich czytać jako o nowej modzie w zachodnich kurortach – tzw. balkoningu.
Na czym polega? najprościej rzecz ujmując na skokach do wody z balkonów hotelowych i to niezależnie od tego z którego piętra się skacze. O tym, że wygląda to dość efektownie nie trzeba mówić, ale nie trzeba chyba wspominać także z jakim niebezpieczeństwem się wiąże. Turyści niesieni potrzebami wakacyjnych wrażeń , często wspomagani napojami wyskokowymi lub innymi substancjami, demonstrują niesłychaną brawurę a i głupotę zarazem. Jak informują zachodnie media w tym roku doszło już do kilkudziesięciu wypadków. Kilka zakończyło się śmiercią inne równie tragiczne, kończyły się urazami czaszki i kręgosłupów.  Czy da się to jakoś ukrócić? władze kilku krajów europejskich zastanawiają się nad zwiększeniem kar za nieodpowiedzialne
i ryzykowne zachowania. Ale czy niesieni fantazją turyści wezmą to pod uwagę -pokaże kolejny sezon..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>