Guma do żucia – pilnie zalecana!
Do czego służy guma do żucia?
Guma do żucia, służy … oczywiście do żucia. Kilkuletnie szkraby dochodzą do takiego wniosku i żują na potęgę. Żują też starsi i całkiem starzy.
Po co właściwie żujemy?
Wynalazek gumy do żucia sięga czasów neolitu (to jakieś 5000 lat temu). To właśnie z tego okresu pochodzą kawałki stwardniałego soku z kory brzozy z wyraźnie odciśniętymi śladami zębów. W identycznym celu Majowie stosowali żywicę drzewa kauczukowego (lateks). Służyła im do treningu mięśni zębów i odświeżenia oddechu.
Amerykański przedsiębiorca Thomas Adams poznawszy właściwości lateksu z drzewa kauczukowego, pociął go na paski i rozpoczął ich sprzedaż. Działo się to w roku 1871 – oficjalnie uznanym za początek produkcji gumy do żucia.
Aptekarz Wiliam Wrigley, do lateksu dodał mięty i tak powstała najpopularniejsza po dziś dzień odmiana znana na całym świecie guma WRIGLEY.
Dlaczego warto żuć gumę?
Dostarcza przyjemności samego żucia, zwiększa wydzielanie śliny i przyspiesza bicie serca (polepsza krążenie). Krew z kolei większa dopływ tlenu i glukozy do mózgu i poprawia koncentrację oraz nastrój i pamięć. Żucie gumy zalecają także dentyści bo ta oczyszcza zęby.
Pomijając żucie w teatrze, na wykładzie czy na spotkaniu z klientem – żucie gumy jest zalecane. Serio – nikt tu nikogo nie robi w balona!
SICA
Dodaj komentarz