Zawód negocjator | kobietabezpieczna.pl

Zawód negocjator

Niepozorny wygląd, łagodny uśmiech i spokojne usposobienie. Zdawać się może oaza spokoju i łagodności. Gdyby ktoś przyglądał mu się nie wiedząc czym się zajmuje, nigdy nie wpadł by na to, że nie ma tygodnia by nie stał na granicy różnych światów. Najczęściej życia i śmierci. Tylko bystre przeszywające  spojrzenie może zdradzić niezwykłość wnętrza i charakteru. Tego co robi nie ujawnia nawet najbliższym. Jak udało mi się namówić go na chwilę rozmowy? Sama nie wiem.

- Czy możemy Cię jakoś przedstawić?
- Właściwie nie.

- Obawiasz się czegoś?
- Nie. Ale moja profesja wymaga dyskrecji, ze względu na bezpieczeństwo moje własne i zespołu z którym pracuję.

- Co robisz takiego, że Twoje nazwisko musi zostać ukryte?
- Jestem negocjatorem.

- Czym właściwie zajmuje się negocjator?
- To łatwe i trudne pytanie. Najprościej można powiedzieć negocjuje warunki kontraktu. Czasem ustala drobne detale związane z zawieranymi kontraktami, innym razem pośredniczy między dwoma stronami w dojściu do porozumienia. Czasem występuje w roli ostatniej instancji która może ochronić czyjeś życie.

- To nadal nie tłumaczy powodów dla których  nie chcesz ujawnić swojego nazwiska.
- Jestem negocjatorem wynajmowanym do tzw. trudnych spraw. Bardzo często współpracuję z różnymi służbami. Moim zadaniem jest negocjowanie z  ludźmi znajdującymi się w życiowych opałach.

- Czy jest coś co w Twojej pracy robi na Tobie wrażenie?
Jeśli chirurg na widok krwi będzie mdlał, nigdy nie przeprowadzi operacji. Jeśli negocjator znajdując się w trudnych warunkach nie będzie w stanie opanować emocji powinien odejść z zawodu. Nie ruszają mnie rzeczy które są przedmiotem mojej pracy.

- Jesteś człowiekiem „bez serca”?
- Nie, to nie tak. Przejmując się sprawą nigdy nie uda się doprowadzić jej do szczęśliwego końca. Jednak wiele obrazów pozostaje w pamięci. Nie mogę zapomnieć wielu zdarzeń w których chcąc- nie chcąc musiałem uczestniczyć. Pamiętam historię kilkuletniego chłopca którego porwał ojczym i nie chciał zdradzić jego miejsca pobytu. Musiałem z nim negocjować by wskazał miejsce pobytu dziecka. To było trudne zadanie. Chłopiec cierpiał na cukrzycę i musiał otrzymać w wyznaczonym czasie dawkę insuliny. Stres i odpowiedzialność była ogromna. Na szczęście udało się. Przekonałem go, że wskazanie miejsca pobytu dziecka to jedyna możliwość by uniknął czekającej go kary.

- Czy negocjatorzy mają dużo pracy?
-Każdego dnia obok nas dzieją się setki zdarzeń wymagających interwencji specjalistycznych służb i pomocy. Negocjatorzy wzywani są tam gdzie występują poważne kwestie sporne
i potrzebna jest specjalistyczna wiedza. Kłótnie, spory korporacyjne, próby samobójcze, porwania, żądania okupu, zamachy terrorystyczne…

- Co powinien umieć negocjator?
- Negocjator powinien znać się na wszystkim co związane jest z „czytaniem” ludzi i ich charakterów. Umiejętność wczucia się w sytuację, specjalne pokłady empatii i wiedza z zakresu psycho i socjotechniki to podstawa. Cała reszta to już czyste techniki mediacyjne
i negocjacyjne. Do tego potrzeba sporo szczęścia i wyczucia. Przyda się też wiedza ogólna. Czasem żeby dojść do właściwego tematu rozmowy trzeba poświęcić dziesiątki minut na rozmowę o kwiatkach, pogodzie, sztuce lub ostatnim meczu piłki nożnej lokalnej drużyny.

- Klasyką filmową w której przeciętny Kowalski może zobaczyć na czym polega ta praca jest film „Negocjator”. Czy to właściwy obraz?
- Nie zawsze w pracy negocjatora jest tyle fajerwerków i happy end. Rzeczywiście w pracy podobnie jak w filmie wiele się dzieje. Często trzeba współpracować z różnymi służbami i organizacjami, negocjować z bandytami, ryzykować. Często też trudno ustalić kto jest przyjacielem a kto wrogiem. Do tego potrzeba właśnie umiejętności czytania ludzi. To trudna sztuka. Język ciała, wszystkie odstępstwa od normalnych zachowań, inny ton głosu, szybkość mówienia, kąt spojrzenia czy długość trzymania wzroku, to cenne wskazówki, które często prowadzą do właściwego rozwiązania.  Praca negocjatora nie jest jednak widowiskowa. Wymaga żmudnej pracy, wielu wyrzeczeń i pokory.

- Cechy i zasady które masz w pracy przenosisz na życie prywatne?
- Staram się oddzielać jedno od drugiego. Nie zawsze da się to zrobić. Zdarza się że przyzwyczajenie bierze górę, ale da się z tym walczyć. Są też elementy charakteru wypracowane w zawodzie negocjatora w codziennym życiu niezwykle cenne – choćby takie jak cierpliwość, wytrwałość, brak agresji. Umiejętność łagodzenia sporów przyda się w każdym miejscu.

- Czy praca negocjatora jest satysfakcjonująca?
-Satysfakcja może być finansowa i moralna. Moralna jest ogromna. Wiem, że pomagam ludziom a moja wiedza często ratuje niewinne ludzkie istnienia. Mam ogromną satysfakcję
i mogę powiedzieć że  w pełni spełniam się zawodowo. Z finansami bywa już różnie. Negocjator pracujący przy zdarzeniach specjalnych najczęściej nie jest najlepiej wynagradzany. Można to z łatwością zmienić, mediując lub negocjując sprawy biznesowe
i służąc swoją wiedzą dużym koncernom i firmom komercyjnym. Na razie nie zamierzam jednak nic zmieniać. Wolę być niż mieć. Taka jest moja życiowa dewiza.

- Czego mogę Ci życzyć w dalszej pracy?
- Szczęścia! Bo pomijając wszelkie umiejętności, ono jest często najważniejsze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>