Zamordował butelką
Mieszkał w Kołobrzegu, studiował w Poznaniu a na stałe – być może do końca życia -ma szanse osiąść w jednym z więzień. Mowa o 23-letnim studencie prawa. Szedł wraz ze znajomym ulicą Półwiejska w Poznaniu. Spotkał tam dwie osoby . Podczas spotkania doszło do gwałtownej sprzeczki, w trakcie której zaatakowany został ostrym narzędziem 26-latek. Ranny w szyję zmarł mimo godzinnej reanimacji. Prowadzący sprawę śledczy nie ujawniają zbyt wielu szczegółów sprawy. Wiadomo tylko że zatrzymany nie przyznaje się do winy i odmówił składania zeznań.
RED I
Dodaj komentarz