Z pytonem na spacerze…

Spacerował w lesie gdy nagle ujrzał 2-metrowego pytona. Mowa o mieszkańcu Łasku który przeżył prawdziwe chwile grozy. Zachowując przytomność umysłu mężczyzna zawiadomił policję a ta przekazała nietypowe znalezisko do łódzkiego schroniska dla zwierząt. Gad był chory. Miał zapalenie płuc. Zajęli się nim weterynarze. Tymczasem policja szuka właściciela zwierzęcia.
Pyton tygrysi – bo taki okaz właśnie znaleziono – należy do największych gatunków pytonów na świecie. Po osiągnięciu większych rozmiarów jest niebezpieczny dla ludzi. Jego hodowla wymaga rejestracji.
red IM