Wygrać ze stresem

Stres jest zjawiskiem tak powszechnym, że bez jego istnienia świat stałby się zupełnie innym miejscem. Jak szacują badacze, każdego dnia ponad połowa Polaków poddana jest czynnikom wywołującym stres. Tempo życia, mnożące się i nakładające na siebie codzienne obowiązki, problemy finansowe, oczekiwania rodziny i pracodawców, kłopoty komunikacyjne, zmiany w otoczeniu, siedzący tryb życia, obniżona aktywność ruchowa… to tylko wierzchołek góry lodowej. Część czynników mimo, iż generują stres, należy postrzegać pozytywnie. Dzięki nim jesteśmy gotowi do działania i przystosowani do zmian środowiskowych. Z pozostałymi, chcąc zachować zdrowie powinniśmy walczyć.

Na początku XX wieku amerykański fizjolog Walter Cannon użył określenia homeostaza. To proces fizjologiczny, którego zadaniem jest utrzymanie równowagi wszystkich najważniejszych parametrów wewnętrznych organizm, między innymi takich jak praca serca, temperatura ciała, stężenie krwi, ciśnienie tętnicze. W organizmie i dookoła niego dokonują się ciągłe zmiany łamiące równowagę.  Zadaniem procesu homeostazy jest utrzymanie stałych parametrów pracy narządów wewnętrznych. Zdrowy organizm musi utrzymywać się w stanie równowagi dynamicznej. W sytuacji gdy sobie z tym nie radzi, pojawia się choroba. Dlatego eliminacja negatywnego stresu, jest jednym z najlepszych sposobów przywrócenia harmonii organizmu.

Chroniczny stres wywołuje niekorzystne zmiany zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej.

Psychologowie łączą ze stresem stany depresyjne, reakcje lękowe, nerwice i choroby afektywne a także reakcje ucieczkowe czy agresywne.

Przewlekły stres ma ogromny udział w rozwijaniu się coraz powszechniejszych chorób cywilizacyjnych. Choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze, nowotwory, choroby alergiczne, depresje, nerwice, u początku swojego rozwoju często mają właśnie stresory.

Wziąwszy pod uwagę stały dopływ czynników stresujących nie jest łatwo sobie z nimi poradzić. Niezbędne jest uruchomienie systemów adaptacyjnych organizmu. Na szczęście dzięki procesom poznawczym coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z zakłóceń równowagi w tym względzie i dąży do zniwelowania czynników stresowych.
Naukowcy wskazują na trzy  podstawowe style radzenia sobie ze stresem: styl skoncentrowany na zadaniu, który opiera się na aktywnym podejmowaniu wyzwań służącym  rozwiązaniu zaistniałego problemu, styl skoncentrowany na emocjach opierający się na zagłębianiu w emocje własne takie jak złość, strach, rozpamiętywanie porażki czy poczucie winy  i styl oparty na unikaniu, polegający głownie na wchodzeniu w przypadku stresu w obszar zadań zastępczych (np. nadmiernego oglądania telewizji, kompulsywnych zakupów czy rzucaniu się w wir nawet sztucznie kreowanych relacji towarzyskich).
Niezależnie od stylu jaki wykazujemy przy radzeniu sobie ze stresem istnieje szereg działań uniwersalnych jakie można i należy podjąć – mówi dr Sylwester Kowalski – autor cieszących się coraz większą popularnością także w Polsce programów antystresowych. Oprócz zwiększenia aktywności fizycznej, wprowadzenia zdrowego stylu życia w tym także zdrowej diety, lekarze i psychologowie zalecają często treningi autogenne. Za przykład może służyć doskonale znany na świecie Trening autogenny J.H.Schultza.

Autorem jest niemiecki lekarz – psychoterapeuta. Opracował on trening w trakcie którego pacjent nabywa umiejętności kontrolowania napięcia mięśniowego i regulowania funkcji wegetatywnych organizmu. Za pomocą prostych ćwiczeń bazujących na autosugestii uczymy się wyzwalać stan koncentracji i odprężenia. W efekcie dzięki wpływowi umysłu na własny organizm możemy  leczyć nerwice, zaburzenia psychosomatyczne, neurologiczne a także działać prewencyjnie.
Podobnych programów bazujących na autosugestii powstało już kilka – mówi dr Sylwester kowalski – autor serii. Jednym z nich jest Trening Autogenny Relaksacja. Ta doskonała i niezwykle prosta metoda opiera się również o techniki oddechowe i wizualizację. Zaletą takiego treningu jest jego niezwykle prosty sposób zastosowania. Wystarczy położyć się wygodnie, zamknąć oczy, rozluźnić elementy odzieży i słuchać głosu lektora.. Resztę zrobi za nas nasz mózg. Taki sposób relaksowania się nie zabiera dużo czasu. Trwa zaledwie kilka – kilkanaście minut dziennie! Nie wymaga żadnego specjalistycznego sprzętu ani predyspozycji psychofizycznych. Wystarczą dobre chęci i płyta CD włożona do odtwarzacza.

Kilka tygodni treningu autogennego, pozwalają na nabycie umiejętności szybkiego relaksowania się obniżenia napięcia emocjonalnego. „Trening autogenny Relaksacja” oraz Trening Autogenny Schultza” polecane są także osobom mającym kłopoty z wystąpieniami publicznymi. Dzięki ich regularnemu stosowaniu, łatwiej będzie opanować emocje przed wystąpieniami, egzaminami
i podczas nawiązywania istotnych relacji interpersonalnych.

Wszechobecny stres może zostać opanowany i ograniczony do niezbędnego minimum. Wystarczy w porę działać prewencyjnie.

Więcej informacji znajdziecie na stronie: autogenny.pl