Teodora. Aktorka, kurtyzana, cesarzowa.

dodane przez and | Lipiec 28, 2013 | w kobieta kulturalna, Polecane

Oczekując kary za kolejne złamanie bezwzględnych zasad panujących w kompanii Menandra albo za niedokładność w grze aktorskiej, powinna była uklęknąć przed nauczycielem, ucałować jego stopę, błagać o wybaczenie, a potem potulnie przyjąć wymierzoną jej karę. Każda z dziewcząt doskonale o tym wiedziała, każda poddałaby się temu bez szemrania, wiedząc że im wcześniej zaczną się kajać, tym szybciej Menander je puści, wyznaczy dodatkowe ćwiczenia a potem będą mogły pójść do domu, zjeść coś i odpocząć przed kolejnymi próbami oraz występem zaplanowanym na następny wieczór. Ale nie Teodora. Stanęła wyprostowana, z lewą ręką na biodrze unosząc prawą stopę za sobą i prawą ręką przeciągając ją ponad głową. Już wtedy była zniewalająca, charyzmatyczna i silna.
Teodora – dziewczyna wywodząca się ze społecznych nizin – awansuje, stając się jedną z najpotężniejszych kobiet w dziejach Bizancjum. W powieści Stelli Duffy wraca w pełnym blasku jako fascynująca, kontrowersyjna i uwodzicielska kobieta. Niektórzy nazywali ją świętą. Inni nie byli aż tak łaskawi…
Gdy ginie jej ojciec, młoda Teodora – żeby przetrwać – zmuszona jest do niemal niewolniczej pracy. Przechodzi ciężką szkołę życia, by stać się tancerką, aktorką, a w końcu kurtyzaną.
Z czasem dostrzeże, iż jednym zmysłowym gestem może całkowicie zmienić swój los. Akcja powieści jednej z ciekawszych brytyjskich pisarek rozpoczyna się na tętniących życiem ulicach Konstantynopola i przepełnionych erotyką publicznych przedstawieniach w hipodromie, przenosi nas w zacisze pustynnych klasztorów w Egipcie i do Aleksandrii, po czym stajemy się świadkami politycznych intryg prowadzonych za zamkniętymi drzwiami cesarskiego pałacu.
Czytając „Teodorę” można odnieść wrażenie, że wchodzimy w świat jaki rysuje nam Duffy. Obecność bohaterki i jej emocje są niemal namacalne. Muszę przyznać, iż nie jestem wielką fanką powieści historycznych ale ta książka jest zupełnie inna. Wciąga, zniewala czaruje – dokładnie tak jak jej tytułowa bohaterka. Z pewnością warta przeczytania!