Krewetki po królewsku?
Mogą być brązowe, żółte, niebieskie albo zielone. Łowi się je w zatokach mórz południowych, wodach przybrzeżnych Morza Północnego i Atlantyku. W Europie występują u wybrzeży Włoch, Hiszpanii Wielkiej Brytanii i Francji. Te najbardziej poszukiwane i cenione pochodzą z mórz zimnych – Morza Północnego i okolic Grenlandii. Krewetki – bo o nich mowa – tam gdzie występują w dużych ilościach, traktowane są jak zwykłe pożywienie. W innych krajach, stanowią duży rarytas. Wprawdzie mniej są cenione niż langusty, homary czy ostrygi ale ich smak i walory odżywcze podbijają żołądki i serca milionów ludzi na świecie.
Najbardziej cenione są krewetki świeże. Zgodnie z przepisami kulinarnymi, na talerze powinny trafić w ciągu 24 godzin od złowienia. W przeciwnym wypadku muszą być mrożone, przez co tracą sporo ze swoich wartości smakowych. Ugotowane przyjmują barwę różową lub pomarańczowo-czerwoną. Najczęściej przygotowuje się je gotując krótko (od trzech do pięciu minut) w osolonej wodzie lub podsmażając. Stanowią doskonałą przystawkę a podane z ryżem, owocami cytrusowymi lub makaronem danie główne.
Krewetki cenione są nie tylko za walory smakowe. Są niskokaloryczne (niespełna 2% tłuszczu), zawierają duże ilości cennego białka i stanowią bogate źródło witamin z grupy B a także selenu, magnezu, potasu i miedzi. 100 g. krewetek to zaledwie 87 kcal. Dietetycy polecają krewetki jako świetne uzupełnienie zdrowej diety. My rekomendujemy odmianę uważaną na najsmaczniejszą krewetki olbrzymie zwane królewskimi.
Dodaj komentarz