Drukarki przestrzenne 3D

„Magiczną” drukarkę opracowali naukowcy brytyjscy. Nie używa się w niej atramentu, lecz drutu plastikowego (specjalnej żyłki). W komputerze opracowywany jest projekt przedmiotu i schemat budowy kształtu. Następnie po włączeniu urządzenia, na rozgrzaną automatycznie do odpowiedniej temperatury tackę podkładową, drukarka układa cieniutkimi warstwami przedmiot przestrzenny,  który wcześniej zaprojektowaliśmy. Im warstw jest więcej, tym dokładniej jest odwzorowany przedmiot. W ten sposób powstają gotowe do użytku przedmioty. Opracowaniami przemysłowymi drukarki interesują się już wytwórcy zabawek i biżuterii. W kolejce stoją także branże: motoryzacyjna i architektoniczna. Niespotykane możliwości drukarki dostrzegli także lekarze, myśląc o precyzyjnym odwzorowywaniu kości.

Wkrótce drukarki 3D mają trafić do masowej sprzedaży. Na razie ich cena nie jest sprecyzowana.
GRZE